Home
Perrier-Jouët 1874 – moja podróż na Marsa
Winiarska podróż w czasie
Kochani, pragnę Wam donieść, że w grudniu 2021 roku słynny rocznik 1874 z domu szampańskiego Perrier-Jouët będzie można nabyć na aukcji Finest and Rarest Wines and Spirits.
Czemu jest to dla mnie aż tak ważna sprawa? Ponieważ jest to najstarszy szampan, jaki znajduje się w Szampanii. Oczekuje się, że butelka ta zostanie sprzedana za 20 000 dolarów. Wagi temu wydarzeniu dodaje fakt, że na świecie jest jeszcze tylko 10 butelek tego rocznika i wszystkie są w piwnicach Perrier-Jouët.
To cuvée zostało przygotowane przez Charlesa Perriera – syna założyciela domu Perrier-Jouët. Sam dom szampański Perrier-Jouët został założony w 1811 roku przez Nicolasa Perrieri i Rose-Adélaïde Jouët.
Jeśli ktoś kocha Perrier-Jouët, teraz będzie mógł poznać styl wina, jaki tworzyli jego właściciele. Dla mnie wydaje się to magią, że można zanurzyć swoje usta i nos w historii smaku i zapachu i choć na moment przenieść się do 1874 roku. Niektórzy marzą o locie na Marsa – mnie się marzy podróżowanie w czasie.
Ten blend został stworzony na rynek Wielkiej Brytanii – musicie bowiem wiedzieć, że dla tego właśnie rynku Perrier-Jouët zaczęło tworzyć pierwsze w tamtym czasie szampany brut. Miały one 50 g/l cukru; na polski i rosyjski rynek wysyłało się wówczas szampany o poziomie cukru 400g/l, czyli prawie pół kilograma cukru na litr wina. Naszym damom z tamtych czasu to jednak nie wystarczało i każda z nich miała srebrną łyżeczkę do dosładzania szampana.
Perrier-Jouet – tradycja i styl
Osobiście kocham szampany Perrier-Jouet od lat. Fascynuje mnie nie tylko smak tych win, ale też cała ich oprawa – to małe dzieła sztuki wyrażające niezwykły styl tego domu szampańskiego.
1902 roku Octave Gallice zlecił Emile Gallé zaprojektowanie butelki cuvée Perrier-Jouet. Stworzono wtedy słynną obecnie na cały świat butelkę z ozdobnym japońskim zawilcem. Ten symbol, Perrier-Jouet, jest do dziś widoczny na każdej butelce Belle Epoque.
Wszystkim tym, który chcą poznać magiczny świat szampanów Perrier-Jouët, polecam serdecznie wizytę w piwnicach tego domu szampańskiego, gdzie „rodzinna filozofia wolności twórczej i niekonwencjonalnej obserwacji natury jest nieodłączną częścią jego historii". W siedzibie Perrier-Jouët będziecie mogli zobaczyć przepiękną twórczość z la belle époque, ale również wiele dzieł artystów z naszych czasów.
O popularności tego domu szampańskiego niech świadczy fakt, że w ostatnim czasie odwiedziła go jedna z polskich celebrytek, Blanka Lipińska. Po wizycie powiedziała, że uwielbia te szampany – ja się z nią zgadzam i biję brawo za wybór.
Trudno mi jest powiedzieć, który z szampanów od Perrier-Jouët zachwycił mnie najbardziej, gdyż każdy z nich odkrywa przed mną inną opowieść o smakach i aromatach – od podstawowego wina Grand Brut do szampanów rocznikowych. Mogłabym serwować szampany z tego domu szampańskiego od rana, do jajecznicy, aż do wieczora, do najbardziej wykwintnych dań jak np. homar (który świetnie by się komponował z Perrier-Jouët Belle Epoque Rosé).
Jeśli jednak miałabym wybrać jeden, który Wam polecę, a który nie spustoszy Waszej kieszeni, to polecam serdecznie Perrier-Jouët Blason Rosé. Smacznego.